03 czerwca 2019

Rozświetlający podkład chroniący przed zanieczyszczeniami | Lasting Radiance | Rimmel

Długotrwale rozświetlający podkład chroniący przed zanieczyszczeniami Medium Coverage Anti-pollution Foundation SPF 25, Lasting Radiance marki Rimmel to temat dzisiejszego postu!
Jest to nowość, która pojawiła się w ostatnim czasie na rynku kosmetycznym. Producent zapewnia, iż produkt ma nadawać glow bez efektu maski oraz ma za zadanie chronić przed promieniowaniem słonecznym dzięki SPF 25.
Na samym początku przyznam, że podkład na prawdę bardzo ładnie prezentuje się na mojej twarzy. Uwielbiam totalne rozświetlenie oraz blask - produkt nadaje przede wszystkim efekt zdrowej skóry. To co może rzucać się w oczy i przeszkadzać to wyróżniające się i rozświetlające drobinki. 
Co do krycia - jest średnie, niepełne. Zauważyłam również podkreślanie suchych skórek. Ponadto, czasami w ciągu dnia podkład brzydko się ścierał.
Większym problemem dla mnie jest odcień. Posiadam niesamowicie bladą cerę i tutaj niestety najjaśniejszy nr 010 jest dla mnie za ciemny. Dodatkowo, stwierdzam, że posiada w sobie różowe tony. Jestem mile zaskoczona, że nie ciemnieje. Obecnie muszę go mocno rozjaśniać. Poczekam do lata i wtedy, gdy się opalę to będę go mieszać z innymi podkładami - w tonacji żółtej.
____________
Bądź ze mną na Instagram-ie @brylantina ! <3

10 komentarzy:

  1. Kiedyś myszkowaliśmy w poszukiwaniu tego podkładu w naszym Rossmannie, ale niestety drogeria jest niewielka i jasne odcienie szybko znikają. Jak go upolujemy, wypróbujemy najjaśniejszy odcień - różowe tony są dobre dla mysich pyszczków.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawi mnie ta nowa wersja, ale skusilam sie na Radiant Lift od Max Factor ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że nawet najjaśniejszy odcień jest dla Ciebie za ciemny :( A jeśli lubi podkreślać suche skórki to niestety nie dla mnie :( Piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ochrona przeciwsłoneczna jest całkiem sensowna:)

    OdpowiedzUsuń
  5. No właśnie ostatnio stałam się nieco wybredna w kwestiach wspomnianego przez Ciebie krycia i przestał mi wystarczać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten podkład grzecznie czeka w moim podkładowych zapasach na swoją kolej ( udało mi się go kupić w mega promocji w Hebe ). Jego poprzednią wersję Wake Me Up bardzo lubiłam - ciekawe jak będzie z tą.

    OdpowiedzUsuń
  7. Tej nowej wersji jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Rzeczywiście dość ciemny ten najjaśniejszy kolor :) i ciut różowy. Ja mam znowu problem w drugą stronę, że podkłądy bywają za jasne dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. A czy to nie jest przypadkiem Wake me up w odświeżonym opakowaniu?

    OdpowiedzUsuń