05 grudnia 2013

Recenzja - Błoto do włosów z glinką Ghassoul, włosy słabe, zniszczone, wypadające, Afryka SPA Bielenda

Błoto do włosów z glinką Ghassoul dla włosów słabych, zniszczonych, wypadających, Afryka SPA firmy Bielenda - 15g/3,00zł


Odżywcze błoto z glinką Ghassoul przeznaczony do pielęgnacji włosów słabych, zniszczonych, wypadających i skłonnych do nadmiernego przetłuszczania. Błoto wspomaga działanie szamponu błotnego, zmiękczając włosy i ułatwiajac ich rozczesywanie. Reguluje nadmierne wydzielanie sebum, wyraźnie wpływa na kondycję i wygląd włosów. Doskonale odżywia i pielęgnuje włosy dostarczając im bogactwo bogactwo magnezu, krzemu i wapnia, pozostawiając je zdrowe i mocne. 

Składniki aktywne:
- glinka Ghassoul 
- naturalny wyciąg z daktyli
- naturalny ekstrakt z kokosa
- bio olej arganowy

Stosowanie:
Rozprowadzić na umytych, wilgotnych włosach, delikatnie wmasować we włosy i skórę głowy. Po 10-15 minutach dokładnie spłukać. W razie potrzeby czynności powtórzyć.



Skuteczność i działanie: Produkt jest średnio rzadki o barwie bieli, z czego bardzo zdziwiła mnie jego biel, ponieważ myślałam, iż jako błoto będzie brązowe lub czarne :D Dobrze rozprowadza się na wilgotnych włosach, a zapach niekoniecznie powala. Jest taki lekko chemiczny - bez słodkości, ale idzie wytrzymać. Czekam 10 minut i czuję na głowie nutkę ukojenia, po czym dokładnie spłukuję błotko z włosów i czekam na efekty :) Włosy zostały pozbawione sebum i to jest pewne oraz stały się puszyste i odświeżone. Niestety zapach produktu został na naszej głowie i niezbyt dobrze się z tym czułam, aczkolwiek nie jest to wielce uciążliwe. Jeszcze pojawił się połysk na naszych włosach i to bardzo lubię! :) Co do wypadania włosów po jednej saszetce nic się nie zmieniło - nie wiem jakie efekty byłyby po częstym stosowaniu owego błota do włosów. Warto się przekonać, ponieważ produkt jest tani, więc nie zbankrutujemy :)

--------------------
Zapraszam na www.uholki.pl <3

24 komentarze:

  1. chętnie wypróbuję ;) wydaje się ciekawy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie spotkałam się jeszcze z takim błotem do włosów. Będę musiała się za nim rozejrzeć bo wydaje się być ciekawe;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Błoto do włosów hoho co to już nie wymyśla ;) Jak tylko znajde w drogerii to napewno kupie ;)


    http://impossiblelive93.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. błoto do włosów;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A jest ten produkt w jakimś większym opakowaniu? Bo zapowiada się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Oglądałam je w naturze wiele razy miałam je w koszyku po czym lądowało znowu na półce hmm... cyba warto zaryzyować nabłyszczenie też lubię a moje włosy niestety są matowe :(

    OdpowiedzUsuń
  8. szkoda, że zapch pozostaje, ale jeśli daje takie efekty.. ;D
    http://kosme-teria.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Może z powodu efektów się skuszę :)

    P.S. Aniołki są fajne, ale 5h chodzenia w tą i z powrotem męczy T_T

    OdpowiedzUsuń
  10. hejka to ja Olinder18 z blooga, wzielonejtrawie.blogspot.com ;)
    przeniosłam się tutaj ;) -> anonym-marzycielka.blogspot.com
    przepraszam, że nie komentowałam wszystko nadrobię ;)
    zapraszam ;) bądź ze mną dalej ;)
    i sorka,że z tego mejla w ogóle mam innego.. ale tu mam adresy wszystkich moich blogów, które czytam także wejdź na ten nowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba skuszę się żeby wypróbować:P

    http://www.fashionsmachines.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. muszę spróbować, bo brzmi ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. irrecoverable alta buona disappointing giggle ranger talamini gianini Daisi
    jeux de moto 3d

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak przeczytałam błoto, to pomyslałam, że to maseczka, a tu taka niespodzianka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pierwszy raz widzę błotko do włosów:) Myślałam, że to tylko do twarzy i ciała są maski z błotem, a jednak do włosów też ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wygląda ciekawie, chętnie bym wypróbowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. chetnie go kupie jak spotkam bo mam problem z przetłuszczającymi się włosami do tego suche końcówki :(

    OdpowiedzUsuń