31 lipca 2019

NOWOŚĆ | Ajurwedyjski szampon z Shikakai | Khadi

Hej!
Przychodzę do Was z informacją, iż w dniu 15 lipca odbyła się premiera wprowadzenia nowego produktu marki Khadi na półki sklepowe. Premiera dotyczyła ajurwedyjskiego szamponu z Shikakai, który jest w 99,8% naturalny - idealny dla osób rozpoczynających swoją przygodę z naturalną pielęgnacją włosów. Zatem, dzisiaj podejmę temat totalnie włosowy, gdyż miałam przyjemność wypróbować dany szampon jeszcze przed jego premierą. Poniżej podzielę się z Wami szczerą opinią na temat tego produktu.
Producent zaznacza, że szampon jest bogaty w naturalne składniki, delikatny, ale skuteczny. Ma za zadanie nawilżać, wygładzać oraz nabłyszczać. A dodatkowo odświeżać, odżywiać skórę głowy, a także wzmacniać i chronić strukturę włosów.
Szampon nie zawiera w sobie barwników, zapachów, konserwantów, wzmacniaczy kolorów, nadtlenków, amoniaku oraz innych dodatków chemicznych. Warto zaznaczyć, iż posiada certyfikat Cosmos Natural.
Te wszystkie obietnice niesamowicie kuszą do zakupu ajurwedyjskiego szamponu, ale jego cena może przerazić, ponieważ za 210 ml musimy zapłacić około 57,00 zł. Jest to dosyć wysoka kwota, mimo to jego naturalne właściwości i uzyskane efekty są w stanie dać zadowolenie.
Zapach szamponu opisuję jako zapach z dzieciństwa - to wodne lody o smaku coca coli. To jest to! Jest on niesamowicie delikatny i w ogóle nie wyczuwalny na włosach. 
Pomimo, iż jest to naturalny kosmetyk to szampon tworzy bardzo gęstą pianę, co określa produkt jako wydajny. Nie można narzekać na oczyszczenie, bo radzi sobie z tym bardzo dobrze. Nie wysusza przy tym skóry i włosów, ani nie podrażnia. 
Efektem stosowania szamponu są nawilżone, miękkie oraz błyszczące włosy. Dodatkowo, wydają się być grubsze i gęstsze. Nie zauważyłam zwiększenia wzrostu włosów. Zaznaczę również, że włosy są delikatnie poplątane, dlatego konieczne jest zastosowanie odżywki. 
Zazwyczaj myję włosy codziennie, ale ten szampon pozwolił mi na mycie włosów co drugi dzień. Nie zauważyłam obciążenia włosów.
Składniki szamponu:
Shikakai - wzmacnia cebulki, stymulując wzrost włosów. Nadaje włosom gładkość i jedwabisty połysk oraz ułatwia ich rozczesywanie.
Aloe Vera -  utrzymuje odpowiednią wilgotność włosów sprawiając, że są intensywnie i długotrwale nawilżone.
Brahmi - chroni i wzmacnia skórę głowy oraz strukturę włosów, jak i zapobiega podrażnieniom.
_________
Bądź ze mną na Instagram-ie @brylantina ! <3

16 lipca 2019

Kokosowa linia pielęgnacyjna Botanical Flow | Delia Cosmetics

Witajcie!
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić nową kokosową linię pielęgnacyjną Botanical Flow marki Delia Cosmetics. Jest to linia dla osób, które w pewnym stopniu poczuły FLOW do naturalnej pielęgnacji, bądź chcą je poczuć. Cała linia Botanical Flow posiada 11 produktów przeznaczonych do oczyszczania twarzy, kremów, serum, maseczek - składających się w 95% ze składników pochodzenia naturalnego. Pozostałe 5% zapewnia trwałość i bezpieczeństwo podczas użytkowania. Linia obdarowuje tym, co otrzymała w prezencie od świata, czyli m. in. wyciągami z roślin i owoców.
Dzisiaj zaprezentuję Wam wodę micelarną, mgiełkę tonizującą, nawilżający krem na dzień i na noc oraz maseczkę z zielona glinką i olejkiem kokosowym.
Produkty dostępne są w Drogeriach Rossmann.
Moją pielęgnację rozpoczynam od dokładnego usunięcia wszelkich zanieczyszczeń, w tym makijażu jeżeli go posiadam. W tym celu w ostatnim czasie sięgam po kokosową wodę micelarną, która przeznaczona jest dla wszelkich typów skóry, również osób z cerą wrażliwą.
Uważam, że po użyciu moja skóra jest zdecydowanie oczyszczona. Produkt dobrze radzi sobie również z usunięciem wodoodpornego makijażu. Zauważyłam delikatne nawilżenie oraz działanie łagodzące.
Po usunięciu zanieczyszczeń zawsze miałam potrzebę przemycia twarzy i oczu wodą. Oczy potrafiły delikatnie piec.

Składniki aktywne: woda kokosowa, olej z babassu, alantoina.
Kolejno, spryskuję oczyszczoną twarz kokosową mgiełką tonizującą, która również ma za zadanie działać nawilżająco oraz łagodząco.
Dodam, iż zawarty ekstrakt z lukrecji koi podrażnioną skórę, zaś ekstrakt z aloesu chroni ją przed przesuszeniem.
Produkt można również nałożyć na wacik, zaś ja nie lubię tego sposobu.
Dla mnie jest to po prostu mgiełka wypełniająca naszą pielęgnację twarzy. Świetnie przygotowuje skórę do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych - sprawia, iż składniki kremu, bądź serum wchłaniają się łatwiej. Ja takie toniki, hydrolaty zużywam z przyjemnością i w szybkim tempie, ale wiem, że wiele osób przeżyłoby bez stosowania tego produktu. ;)

Składniki aktywne: woda kokosowa, betaina, ekstrakt z lukrecji, Aloe Vera.
Następnie, po oczyszczeniu i stonizowaniu, przechodzę do nawilżenia mojej skóry, gdyż tego ona u mnie potrzebuje. Linia Botanical Flow posiada cztery propozycje kremów, gdzie każdy z nich zawiera jeden z dwóch cennych olejów: kokosowy lub konopny. Dzięki olejom skóra zabezpieczona jest przed utratą wilgoci i szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. W każdym z nich zawarte jest masło shea, które posiada witaminę A i E, odżywia oraz regeneruje. 
Ja podjęłam się przetestowania nawilżającego kremu na dzień i na noc z naturalnym olejem kokosowym, który jest przeznaczony dla każdego rodzaju skóry. Zaznaczę, iż zawarty najzdrowszy olej kokosowy powinien silnie nawilżać oraz łagodzić.

Zapach kremu na dzień i na noc jest niesamowicie kokosowy, niby słodki, ale niekoniecznie przytłaczający. Konsystencja lekka, szybko się wchłania i nie pozostawia uciążliwej tłustej warstwy. Skóra staje się miękka i wygładzona. Nie zauważyłam poprawy mojego stanu skóry przy dłuższym stosowaniu produktu.

Składniki aktywne: olej kokosowy, masło shea, Aloe Vera, AquaxylTM, kompleks olejów "omega plus" - słoneczniowy, kukurydziany, sezamowy, makadamia, oliwa z oliwek, betaina.
Na sam koniec przedstawię Wam maseczkę do twarzy, która występuje w dwóch wersjach: z czerwoną glinką oraz z zieloną glinką i olejem kokosowym. Ja wypróbowałam maskę z zieloną glinką i olejem kokosowym przeznaczoną dla cery problematycznej, skłonnej do powstawania wyprysków, gdyż obecnie mam z tym problem. Opakowanie pozwala na nałożenie grubej warstwy produktu o odcieniu miętowo-pistacjowym. Taka warstwa nie zasycha i łatwo jest ją usunąć ze skóry. Zapach jest taki jak w przypadku innych produktów z olejem kokosowym - jest to słodki i ładny zapach kokosa. Co najważniejsze, po spłukaniu nie czuć efektu ściągnięcia, skóra jest delikatnie nawilżona. Co do oczyszczenia - nie jestem w stanie uznać, że oczyściła moje pory w całości, ale na pewno spowodowała, iż skóra stała się przyjemna w dotyku i odświeżona.
Zaznaczę, iż na początku zastosowania mam wrażenie, że moja skóra delikatnie piecze, ale to uczucie dosyć szybko zniknęło.
Kokosowa linia pielęgnacyjna Botanical Flow marki Delia Cosmetics posiada w sobie ciekawe produkty o ładnym zapachu kokosa. Najbardziej przypadły mi do gustu dwa produkty: woda micelarna oraz mgiełka tonizująca. Z nimi praktycznie się nie rozstaję. :)
Jedyne co, szkoda, że na niektórych produktach są tylko i wyłącznie opisy po angielsku.
Zainteresowały Was produkty z serii Botanical Flow? :)

Mam dla Was KOD RABATOWY, ważny do końca lipca!
BOTANICAL10
__________
Bądź ze mną na FanPage oraz Instagram-ie @brylantina ! <3