25 listopada 2016

Odżywka do włosów Cece of Sweden HELLO NATURE

Jak się domyślacie, zbliża się koniec miesiąca, a ja systematycznie będę pisać Wam o moich przygodach włosowych z produktami pielęgnacyjnymi - szamponami, odżywkami, olejkami, które stosowałam przez cały listopad, dzięki Only You i box-owi "Dookoła włosów". Już mieliście okazję poczytać o suchym szamponie L'biotica w poprzednim poście, a dzisiaj coś z nowej linii kosmetyków do włosów HELLO NATURE marki Cece of Sweden, czyli odżywka z dodatkiem oleju kokosowego.
Przyznam szczerze, że nie znałam produktu wcześniej, ale wyczaiłam, iż można go zakupić w Drogerii Super-Pharm!
Odżywka do włosów posiada niezwykle gęstą konsystencję, którą na szczęście bardzo łatwo wydobyć z opakowania. Z drugiej strony szkoda, że produkt nie posiada pompki. Po otworzeniu odżywki, wydobywa się nieziemski zapach kokosa, totalne Niebo. Mimo wszystko, jestem w stanie przyznać, iż po wysuszeniu włosów ta magiczna woń nie jest intensywna, wręcz prawie jej nie czuć. Doznałam rozczarowania...
Dzięki naturalnym składnikom, gdzie wyróżnieniem jest olej kokosowy, ale również inne oleje, takie jak olej makadamia, jojoba, arganowy, czy olej ze słodkich migdałów, produkt z wielką przyjemnością nakłada się wzdłuż włosów. Czysty olej kokosowy nakładam również na skalp, ale w przypadku tej odżywki zdecydowanie omijam to miejsce.
Przechodząc do działania. Efekt jest wart poświęcenia uwagi, gdyż włosy stają się miękkie, sypkie, a do tego łatwo się rozczesują. Nie trudno przyznać, iż rozpieszczanie takimi olejkami, prowadzi do wzmocnienia oraz nawilżenia włosów. Ponadto, olej kokosowy chroni przez zewnętrznymi uszkodzeniami struktury włosa.
Najważniejszą kwestią jest to, iż nie każdy będzie tolerować olej kokosowy w składzie. Nie wszystkie włosy lubią ten składnik, a myślę, że większość z Was próbowała olejować włosy za pomocą olejku kokosowego i wie, jak włosy wobec niego reagują.

Podsumowując, odżywka przypadła mi do gustu pod względem działania, ale jestem rozczarowana tym, iż producent obiecywał piękny zapach kokosa na włosach, a poza wonią prosto z butelki, nie czuję nic po umyciu włosów. Jest to do przeżycia, gdyż większość naturalności w składzie, wynagradza brak zapachu, który powinien unosić się przez cały dzień na moich włosach.
Zapraszam na Only You oraz Cece of Sweden! <3
------------
Bądź ze mną na FanPage Brylantina oraz Instagram-ie! <3

14 komentarzy:

  1. U mnie olej kokosowy jest lubiany przez włosy, ale nie w zbyt dużych ilościach. Woli jednak olej arganowy we wszelkiego rodzaju produktach lub aloes :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie to samo :) Ta odżywka ma dużo fajnych olejków :)

      Usuń
  2. U mnie wręcz przeciwnie, bardzo czuć na włosach zapach! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...właśnie zauważyłam, że wszyscy zachwalają zapach na włosach, a ja totalnie nic nie czuję. Próbowałam nawet z mega dużą dawką tej odżywki :(

      Usuń
  3. Moje włosy mają skłonność do plątania się w trakcie mycia, więc taka odżywka byłaby dla nich zbawienna :)
    Mogłabyś kliknąć w linki w poście TUTAJ ? Dzięki <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, zdecydowanie sprawdziłaby się w tej kwestii ;)
      Pewnie! :)

      Usuń
  4. Szkoda, że z zapachem jest tak słabo.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja dopiero wypróbuję. Do pielęgnacji włosów długoterminowo mogę polecić filtr prysznicowo-kąpielowy tzn wodę przez niego przefiltrowaną. Filtr usuwa z wody chlor i fluor i dzięki temu substancje te nie obciążają i nie przesuszają włosów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiedziałam, że coś takiego istnieje, serio! Przeglądam internety, no i rzeczywiście :) Fajna sprawa!

      Usuń
    2. I najważniejsze, że działa i widać efekty :)

      Usuń
  6. o juz któryś raz zkolei ją dzisiaj widzę ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...pewnie dlatego, że wiele osób miało okazję przetestować box-y "Dookoła włosów" od Only You ;D <3

      Usuń
  7. Uwielbiam, gdy włosy delikatnie pachną po użyciu odżywki. Za olejem kokosowym nie przepadam- nie służy moim włosom. Ale bardzo dobrze rozumie się z nimi olej arganowy :) Z odżywek lubię thermoliss z Inoara- bo ma w składzie argan i włosy bosko po niej pachną. Oczywiście nawilżenie i regeneracja to również istotna sprawa.

    OdpowiedzUsuń