Po wielu przeczytanych opiniach na temat podkładu matująco-kryjącego Ideal Cover Eveline, miałam okazję go sprawdzić. Posiadam odcień 202 Pastel i żałuję, że nie trafił mi się odcień 201 Ivory. Czy idealny, najlepszy, cudowny? Przebija Revlon? Sprawdziłam to :)
Konsystencja rzadka, wręcz podkład potrafi spłynąć z dłoni. Produkt niby bezzapachowy, a jednak jakiś delikatny zapach jest wyczuwalny, nie do końca przypadł mi do gustu. Rozprowadza się bez zarzutu. Na początku wydaje się być tłusty i lepki, ale na szczęście po kilku chwilach ładnie zastyga. Świetnie współgra z pudrem, różem, bronzerem. Niestety, odcień podkładu 202 okazał się być dla mnie mocno za ciemny, obawiam się, iż 201 również nie jest przeznaczony dla bladziochów takich jak ja.
Krycie podkładu jest średnie, ale przyznam szczerze, iż ładnie zakrywa krostki, przebarwienia itp. Wadą jest podkreślanie suchych skórek, dlatego należy pielęgnować cerę poprzez peeling i nawilżanie. O dziwo, trzyma się bardzo długi czas. Cały dzień wytrzymał na twarzy bez wytarcia się. Nie było świecenia w strefie T, bardziej nazwałabym to lekkim, zdrowym błyszczeniem się, bardzo naturalnym.
Szczerze? Mogłabym porównać podkład do słynnego Revlon-a. Z taką różnicą, iż Eveline jest o wiele lżejszy i delikatniejszy, lekko słabszy, ale mocno zbliżony do Revlon CS. Nie tworzy ciacha na twarzy.
Podkład jest pół-matowy, krycie średnie, godny uwagi! :) Na promocji w Rossmann-ie można go złapać naprawdę za małe pieniążki, a nawet i bez promocji jest tani.
-----------------------
Zapraszam na www.eveline.eu ! <3
------------------
Bądź ze mną na FanPage Panna Michalina oraz Instagram-ie ! <3
Zapraszam na www.eveline.eu ! <3
------------------
Bądź ze mną na FanPage Panna Michalina oraz Instagram-ie ! <3
Szkoda, że to kolejny podkład, którego producenci zapomnieli o bladziochach :(
OdpowiedzUsuńDokładnie... nie znalazłam nic dla siebie w palecie :(
Usuńuwielbiam kosmetyki Eveline
OdpowiedzUsuńMam i bardzo go lubię, zresztą nie tak dawno o nim wspominałam na blogu.
OdpowiedzUsuńU mnie na blogu rozdanie, a w nim pomadka do ust Lancome. Serdecznie Cię zapraszam :)
zamiast podkładu używam kremu bb z garniera ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
uu ciemny :)
OdpowiedzUsuńU mnie się właśnie testuje ;)Zobaczymy jak wypadnie :)
OdpowiedzUsuńmam go i jest moim obecnym ulubieńcem :D:)
OdpowiedzUsuńpodkład całkiem fajny, warto go wypróbować
OdpowiedzUsuńzapraszam do obserwowania http://fantastic-brand.blogspot.com/
Za ciemny byłby dla mnie jestem totalnym bladziochem :D
OdpowiedzUsuńchyba bym się z nim nie polubiła... Ciut za ciemny :(
OdpowiedzUsuńJa niestety się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńNie spodobał mi się
OdpowiedzUsuńFajne opakowanie z pompką ;) ale jakoś mnie nie ksui
OdpowiedzUsuńMam jasną wersję i całkiem polubiłam :)
OdpowiedzUsuń