08 sierpnia 2019

Kosmetyki na WAKACJE | Ochrona przeciwsłoneczna i makijaż | Bioderma

Wakacje trwają w najlepsze, zatem dzisiaj chciałabym poruszyć temat m.in. niesamowicie istotnej ochrony przeciwsłonecznej. Nadal trwa moda na piękną i "zdrową" opaleniznę. Tylko czy opaleniznę można nazwać zdrową, skoro jest ona efektem ochronnym naszego organizmu. Należy zachować zdrowy rozsądek i zwrócić uwagę, iż dłuższe przebywanie na Słońcu, bez żadnej ochrony przeciwsłonecznej może doprowadzić do nieprzyjemnych poparzeń oraz chorób skórnych. Dodatkowo, przy częstym nadmiernym opalaniu, nasza skóra narażona jest na szybsze starzenie się. Ważna i zalecana w tym wszystkim jest ochrona przeciwsłoneczna oraz stosowanie wysokich filtrów SPF.
Pragnę przedstawić Wam dwa produkty - podkład mineralny oraz płyn micelarny marki Bioderma, które są wysoko powiązane z wakacjami i ekspozycją na Słońce. Co prawda, nie polecam noszenia makijażu latem, ale wiem, iż są takie osoby, które nadzwyczajnie nie czują się komfortowo bez makijażu. Zatem, mam dla Was leciutki i delikatny podkład z wysoką ochroną SPF, a dodatkowo coś do dobrego oczyszczania twarzy. Czytajcie dalej! :)
Na sam początek ochronny podkład mineralny z efektem NUDE Photoderm NUDE Touch SPF 50+ przeznaczony w szczególności dla skóry tłustej i mieszanej z tendencją do błyszczenia się. Produkt posiada bardzo wysoką fotoprotekcję mineralną UVA/UVB dzięki patentowi Cellular Bioprotection SPF 50+. Ma w sobie naturalne filtry mineralne.
Podkład występuje w trzech wersjach kolorystycznych: bardzo jasny, jasny oraz ciemny. Ja posiadam odcień bardzo jasny, który dla takiego bladziocha jak ja jest minimalnie nieodpowiedni, gdyż przebijają żółto-pomarańczowe pigmenty. Przy wykonturowaniu i przypudrowaniu jest w miarę w porządku. 
Producent zapewnia, iż podkład pomoże w uzyskaniu naturalnego wyglądu, wyrówna koloryt, ochroni przed promieniowaniem słonecznym, a ponadto zminimalizuje błyszczenie przez 8 godzin oraz zredukuje niedoskonałości w 21 dni dzięki połączeniu Patent Fluidactiv z Lipoglicyną!

Aby użyć podkładu należy nim mocno wstrząsnąć, aby całość formuły połączyć ze sobą. Konsystencja jest delikatna i rzadka - lejąca jak woda, co nie zdarza się przy produktach z SPF50+. Nie jest w żaden sposób tłusta i ciężka! Taka konsystencja sprawia, iż podkład jest mało wydajny, trudno rozprowadza się go palcami, a gąbeczka potrafi wchłonąć sporą ilość produktu. Mimo wszystko, nie tworzy smug i ładnie prezentuje się na skórze. Delikatność podkładu oznacza również lekkie krycie - nie poradzi sobie z większymi przebarwieniami, ani wypryskami, ale w zupełności ładnie wyrówna koloryt. Producent zapewnia matowe i pudrowe wykończenie, aczkolwiek nie uważam, że podkład zastyga do matu, bardziej jest to delikatnie rozświetlający efekt. Co najważniejsze, jest bezzapachowy i totalnie nie czuć go na skórze!
Po kilku godzinach przypudrowany podkład wygląda na prawdę przyzwoicie, delikatnie się wyświeca, ale nie migruje i odrobinę potrzebuje poprawek. Nie zauważyłam redukcji niedoskonałości tak jak obiecuje producent.
Uważam, że mineralny podkład z efektem NUDE marki Bioderma jest godny polecenia, ponieważ produkt wyróżnia się wysokim filtrem SPF50+, którego inne podkłady nie posiadają. Do tego niesamowicie lekka konsystencja. Makijaż i wysoka ochrona przeciwsłoneczna w jednym - to nie zdarza się zbyt często.
Po całym dniu w makijażu nie powinniśmy zapominać o dokładnym wieczornym oczyszczaniu naszej skóry twarzy. Nie, zmęczenie nie jest usprawiedliwieniem. Skóra w trakcie snu powinna oddychać i regenerować się, a makijaż w tym nie pomoże. Nawilżający płyn micelarny do oczyszczania twarzy i zmywania makijażu Hydrobio H2O przeznaczony dla skóry odwodnionej, wrażliwej, pozbawionej blasku sprawdza się również na skórze po ekspozycji na słońce, zatem na wakacje produkt jak znalazł - posiada również małą pojemność.
Producent obiecuje, iż płyn skutecznie oczyszcza i w sposób delikatny usuwa nawet wodoodporny makijaż nie zaburzając równowagi skóry. Koi, nawilża oraz odświeża.

Płyn micelarny dobrze oczyszcza skórę twarzy oraz odpowiednio radzi sobie z wodoodpornym makijażem, aczkolwiek może mieć problem z wymywaniem resztek tuszu znajdującego się pomiędzy rzęsami. W tej kwestii zawsze z pomocą rusza mi mini GLOV. :D
Nie ma tendencji do pozostawiania tłustej, czy lepkiej warstwy na skórze. Producent zapewnia, że nie ma potrzeby spłukiwania produktu, ale ja zawsze po zastosowaniu płynu micelarnego sięgam po żel do twarzy. Zauważyłam również, iż płyn nawilża cerę nie zapychając jej. Nie podrażnił i nie uczulił.
Podsumowując, produkty do oczyszczania twarzy marki Bioderma zawsze przypadały mi do gustu. Płyn micelarny nie powoduje ściągnięcia cery, a do tego nawilża i dobrze oczyszcza. Podkład mineralny to rzadki produkt na rynku jeżeli chodzi o ochronę SPF 50+ oraz lekką formułę. Często kremy z wysokim filtrem przeszkadzały mi na skórze, czułam się ciężko i niekomfortowo. Podkładu mineralnego Bioderma nie czuć w ogóle na skórze. Nie jest trwały i nie jest kryjący, ale wybaczam te kwestie za lekkość i wysoki filtr.
Znacie te produkty? :)
Stosujecie ochronę przeciwsłoneczną? :)
___________
Bądź ze mną na Instagram-ie @brylantina ! <3

6 komentarzy:

  1. Lubię ten płyn micelarny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bardzo oba polubiłam. Podkład ma ciekawą konsystencję i i bardzo mnie cieszý taka ochrona i to że mamy tu produkt 2w1

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam te kosmetyki

    Zapraszam do siebie w wolnej chwili,
    Miłego dnia xx Bambi

    OdpowiedzUsuń
  4. Z wymienionych kosmetyków mam Biodermę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z płynem micelarnym się polubiłam :) A podkład ani mnie nie zachwycił ani nie rozczarował :) Ma zarówno wady jak i zalety :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mnie ciekawi ten podkład..i gdyby nie to, że mam nadmiar tego typu kosmetyków - na pewno skusiłabym się na jego zakup.

    OdpowiedzUsuń