Kokosowelove z Palmer's rozpoczęło się u mnie już dawno, dawno temu. Palmer's kojarzy się zdecydowanie z produktami na bazie masła kakaowego, ale jak się okazuje w asortymencie mamy również produkty z masłem shea, czy właśnie z olejkiem kokosowym. Olejek kokosowy odżywia, nawilża i wygładza, a również działa antybakteryjnie. Chciałabym Wam przedstawić kilka produktów z tym składnikiem, które zdecydowanie są warte uwagi.
Moja miłość do nawilżającego balsamu do ciała z olejkiem kokosowym trwa już dłuższy czas! Nawet nie przyznaję Wam się, które już opakowanie zużyłam. To co mnie oczarowało, to zapach. Produkt pachnie niesamowicie kokosem i nie jest on mdły w żaden sposób. Balsam dobrze nawilża i nie pozostawia żadnego tłustego filmu na skórze. Sprawia, że skóra jest miękka i przyjemna w dotyku. Do delikatnie suchej skóry sprawdzi się idealnie, ale już z mocno przesuszoną skórą raczej sobie nie poradzi. :)
Kuracja proteinowa do włosów na bazie olejku kokosowego to coś, co musi wypróbować każdy na swoich włosach. Po pierwsze, ta maska pachnie obłędnie. Totalny kokos, który sprawia, że włosy pachną jeszcze długo po umyciu. Intensywnie nawilża, wygładza i sprawia, że włosy stają się sypkie i przede wszystkim prezentują się zdrowo. Nie wiem jak produkt sprawdziłby się przy mocno zniszczonych włosach. Ja nie ukrywam, że mam zdrowe włosy i nie potrzebują zbyt intensywnej regeneracji. Jedyne co, to zostawiłam trochę maski na później i tego nie polecam, ponieważ po jakimś czasie maska zmienia swój zapach i już nie pachnie mocno kokosem.
Na sam koniec wisienka na torcie, czyli mój nawilżający balsam do ust z olejkiem kokosowym. Nie wiem jak Wy, ale ja jestem uzależniona od produktów do ust. Przed snem nie mogę zasnąć, gdy nie użyję czegoś nawilżającego na usta - totalna obsesja. Palmer's pomaga mi w utrzymaniu porządku na ustach, gdyż nie lubię popękanych ust. Nie poradzi on sobie jednak z ekstremalnym wysuszeniem. Dla mnie to bardziej dodatek do pielęgnacji. Co lepsze, ten balsam jest niesamowicie słodki. Na szczęście, powstrzymuję się przed zlizywaniem go z moich ust! <3
Ważną kwestią jest to, że produkt idealnie sunie po ustach, gdyż szybko rozpuszcza się pod wpływem ciepła. Nie noszę go w torebce, gdyż stosuję go tylko i wyłącznie na noc, przed snem. Obawiam się jednak, że mógłby za bardzo stopnieć w wakacyjne upały. Lepiej tego nie próbować!
Podsumowując, nie ukrywam, że te produkty niesamowicie przekonały mnie do marki Palmer's. Pachną obłędnie, że chce się więcej i więcej. Nie jest to dla mnie drażniący kokos. Mi odpowiada. Co do balsamu, zużyłam już kilka opakowań i wciąż wracam... Polecam powąchać balsam przy stoisku Palmer's, aby po prostu przekonać się, czy ten zapach nie będzie dla Was za słodki. Co do działania, nie mam żadnych zastrzeżeń. Co prawda, nie nawilży ekstremalnie wysuszonej skóry i jedna maska nie pomoże zniszczonym włosom, ale na moje potrzeby jest ok, zwłaszcza jeśli chodzi o zapach kokosa. :)
________________
Bądź ze mną na FanPage oraz Instagram-ie @brylantina ! <3
Lubię tę markę, bardzo mile wspominam maseczkę oczyszczającą do twarzy
OdpowiedzUsuńTo tak samo jak ja, ale maseczki totalnie nie znam :)
UsuńBalsam do ciała jak i sztyft do ust to moi ulubieńcy ;)
OdpowiedzUsuńJak nigdy nie używam balsamów do ciała, tak tutaj już zużyłam z 4 opakowania :D
UsuńBalsam do ust mam w zapasach, bo dostałam w prezencie, ale jeszcze nie używałam, innych kosmetyków tej formy nie znam, ale chętnie bym poznała.
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować :) Balsam słodki i pięknie pachnący :)
UsuńWyobrażam sobie ten zapach kokosa! Ostatnio bardzo mi się on podoba w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńOoo tak! Dla mnie ten nie jest drażniący, ani mdły :) Jest słodki i mi pasuje :)
UsuńMnie ten szal kokosowy omija. Kokos, a szczegolnie olej nie wplywa dobrze ani na moje wlosy, ani twarz, ani cialo:)
OdpowiedzUsuńOooo :( Za to u mnie olej kokosowy na włosy wpływa bardzo dobrze, uratował nie raz złą sytuacje na głowie ;)
UsuńMam masło do ciała z tej firmy i uwielbiam jego zapach! ich produkty cudnie pachną:) chociaż z balsamem do ust się nie polubiłam, bo strasznie mnie usta po nim pieką:/
OdpowiedzUsuńOoo :( ciekawe co jest powodem tego pieczenia ;(
UsuńMaska do włosów się super u mnie sprawdziła, pomadka też była całkiem niezła, ale na dłuższą metę nie dała rady i poszła do kosza - jakaś taka dziwna zaczęła się robić po kilku tygodniach i zmieniła zapach ;/ A balsam z olejkiem właśnie mam i czeka w kolejce na użycie :D
OdpowiedzUsuńTak! Te produkty coś mają, że nie mogą być długo otwarte. Miałam tak z maską do włosów :]
UsuńPomadka ma pewnie okej kokosowy, dlatego tak się „topi” :)
OdpowiedzUsuńONLY DREAMS
Tak jak napisałam, produkty są na bazie olejku kokosowego ;)
Usuńuwielbiam zapach kokosowy, więc koniecznie muszę sięgnąć po te produkty, zwłaszcza że chyba nawet jeszcze ich na własne oczy nie widziałam. ;) ale muszę się lepiej rozejrzeć. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
Jeszcze nie używałam nic tej marki, ale zapach niesamowicie mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam produkty pachnące kokosem. Moim włosom wprawdzie nie służy okej kokosowy, ale pozostałe kosmetyki z chęcią bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńMam balsam do ciała z linii cocoa butter i go uwielbiam :) Więc te rzeczy też chętnie przetestuje.
OdpowiedzUsuńCiekawe, warto wypróbować
OdpowiedzUsuńBardzo lubię balsam do ust z tej serii:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwww.windowtothebeauty.com