Cześć!
U mnie na blogu ostatnio niesamowicie wiosennie, zatem kontynuuję ten temat i dziś przedstawię Wam odżywczy róż z olejkiem arganowym marki Physicians Formula. Przeznaczony dla każdego rodzaju skóry. Skoro wiosna, to warto w swojej kosmetyczce, czy toaletce odnaleźć róż do policzków. Nasza skóra często po okresie zimowym jest poszarzała - bez blasku, mało odżywiona, a nawet zdarza się, że jest blada. To wszystko sprowadza nas do tego, że warto naszej twarzy nadać odrobinę koloru, rozświetlenia, a przede wszystkim nawilżenia. Te trzy rzeczy zapewnia róż Physicians Formula. Zawartość 100% nieskazitelnego olejku arganowego wpływa na usprawnienie kondycji i sprężystości, a także koryguje koloryt skóry.
Wiedzieliście o tym, że olej arganowy uznawany jest za płynne złoto pochodzące z Maroka? Wszystko to ze względu na jego niesamowite cechy odżywcze - upiększające i odmładzające naszą skórę. Poza tym, wygląd i przepiękne tłoczenia na produkcie wykonane są na wzór marokańskiego stylu. Porównywany do wielu baśni poprzez różowe odcienie i ozdobne złoto - to wszystko, aby ukazywało wyjątkowo bajeczny kolor.
Róż z olejkiem arganowym Physicians Formula jest przetestowany dermatologicznie, a także warto zaznaczyć, iż posiada właściwości hypoalergiczne. Nie zawiera sztucznych barwników, parabenów, konserwantów, ani glutenu.
Producent zapewnia, iż produkt rozjaśnia, odświeża, odżywia, nawilża oraz wygładza minimalnie zmarszczki!
Produkt występuje w dwóch odcieniach: Natural oraz Rose. Ja posiadam odcień Natural i przyznam Wam, że jest to idealny strzał w moje gusta, a przede wszystkim jest odpowiedni dla mojej jasnej cery. Ponadto, jest to bardzo naturalny odcień - tak jak jego nazwa wskazuje, zdecydowanie nadaje prawdziwy młodzieńczy wygląd.
Na zdjęciach możecie ujrzeć złote zdobienia na różu, ale jak się okazuje jest to tylko warstwa wierzchnia. Przy pierwszym użyciu na policzkach to złoto jest bardzo widoczne - są to wręcz złote drobinki, ale na szczęście przy kolejnych warstwach to złoto zostaje usunięte z produktu.
W opakowaniu znajduje się również lustereczko z miękkim pędzelkiem. Przyznam się, że rzadko korzystam z dodatkowych opcji. Zdecydowanie sięgam po inne pędzle do nakładania różu.
Róż pachnie egzotycznie, ale ciężko sprecyzować mi ten zapach. Pigmentacja - bardzo dobra, zatem należy uważać z ilością nakładanego różu. Efekt? Produkt dzięki formule z pigmentami odbijającymi światło nadaje bardzo delikatnego glow naszej skórze - bez żadnych widocznych drobinek brokatu! Jest to ładne, satynowe wykończenie. Odcień różu nie jest za ciemny, ani za jasny - jest w sam raz. Poza tym, już dawno nie uzyskałam tak naturalnego efektu na kościach policzkowych. Nie zauważyłam zapchania porów.
Nadaje świeży, rozjaśniony wygląd. Nie zauważyłam wygładzenia zmarszczek.
I jak? Jesteście skuszeni na róż z olejkiem arganowym? :) Ja się z nim bardzo polubiłam!
Produkt można zakupić w stacjonarnych drogeriach Hebe.
_________
Bądź ze mną na FanPage oraz Instagram-ie @brylantina ! <3
oj nie dziwię się, że sie z nim polubiłaś :D Będę wypatrywać w hebe :D
OdpowiedzUsuńPolecam! Robi wrażenie! :)
UsuńBardzo podoba mi się wygląd tego różu, chętnie się z nim zaprzyjaźnię :)
OdpowiedzUsuńTłoczenia są bajeczne! ;) Myślę, że przypadłby Ci do gustu ;)
UsuńTo już dzisiaj kolejna recenzja tego różu, którą czytam. Bardzo mi się podoba jego kolor i faktura :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że staje się coraz sławniejszy wśród blogosfery ;)
UsuńJa bym brała za sam wygląd 😊 cudny jest😍
OdpowiedzUsuńHaha <3 Nie dziwię Ci się! Kusi wyglądem niesamowicie! :D
UsuńBardzo ładny i delikatny kolor i jeszcze ten ciekawy zapach. Bardzo mnie zaciekawiłaś :)
OdpowiedzUsuńDla jasnych cer idealny! ;) Prezentuje się wyjątkowo naturalnie na twarzy ;)
UsuńTen róż mnie zachwycił: i kolorem i opakowaniem i tłoczeniami. Ubolewam nad tym, że w moim Hebe nie ma szafy z kosmetykami tej marki :(
OdpowiedzUsuńOoo nie :( Internetowo jest bardzo ciężko dostępny :( Widziałam go w większości na zagranicznych stronach.
UsuńMam bronzer tej firmy - jest rewelacyjny. Róż wygląda ślicznie, na pewno znajdzie się w mojej kosmetyczce :)
OdpowiedzUsuńCudo :) A sposób w jaki zaprezentowałaś ten róż na zdjęciach naprawdę robi wrażenie :D
OdpowiedzUsuńwyglada przecudownie
OdpowiedzUsuńKolorek bardzo mi się podoba :) Będę szukać w hebe bo wygląda ciekawie!!
OdpowiedzUsuńPrzez twoją recenzję zamarzyłam o nim <3 Piękne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńPrzepiękny odcień, jestem nim oczarowana! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Przepiękny odcień, a jaki desing cudny!
OdpowiedzUsuńWygląda prześlicznie!
OdpowiedzUsuń