08 maja 2019

Odżywczy olejek do ciała | Sleep - Black Chamomile | Bath & Body Works

Cześć,
Na dobranoc przychodzę do Was z odżywczym olejkiem do ciała Sleep - Black Chamomile marki Bath & Body Works. Produkt przekonał mnie do tego, iż aromaterapia zdecydowanie wpływa pozytywnie na nasz umysł i ciało, a gwiazdozbiory na opakowaniu prezentują się czarująco jak na produkt polecany przed snem. Nie sądziłam, że olejek wspomoże zasypianie i nie tylko.
Producent poleca stosować aromaterapię przed snem pod postacią masażu, w trakcie którego należy oddychać spokojnie i głęboko. Olejek Sleep - Black Chamomile oprócz olejków eterycznych zawiera w sobie dwa ważne oleje: rumiankowy oraz bergamotowy. Oba odpowiedzialne są za poprawienie samopoczucia oraz wyciszenie ciała i umysłu. Ponadto, produkt posiada masło shea oraz olej arganowy, które odpowiadają za odżywienie i zmiękczenie skóry.
Brzmi cudownie, prawda?
Przyznam, że to jeden z najlżejszych olejków, jakie miałam okazję próbować. 
Olejek Sleep - Black Chamomile przypadł mi do gustu pod tym względem, że wchłania się szybko w skórę i nie pozostawia żadnego tłustego filmu. Nie ma mowy o jakiejkolwiek lepkości na ciele.
Zapach jest tak ciepło otulający, lekki, oczarowujący, że zasypianie staje się totalną przyjemnością. Nie jestem w stanie określić jaki to dokładnie zapach, ale wierzcie, że w nutach zapachowych Bath & Body Works można się zakochać. Ja uwielbiam stosować go przed snem, a do masażu sprawdza się bardzo dobrze. Skóra staje się miękka i gładka w dotyku.
Szkoda, że nie posiada spray-u lub pompki. Wylewanie z buteleczki nie jest zbyt ułatwione - często olejek spływa mi po opakowaniu. W ten sposób zostało mi go już bardzo mało - a szkoda, bo to mój ulubiony produkt przed zasypianiem!
Na koniec, skoro jesteśmy już przy marce Bath & Body Works chciałabym Wam napisać kilka słów o kieszonkowym żelu antybakteryjnym do dłoni Mad About You, który potrafi zauroczyć swoim zapachem piwonii, czarnej porzeczki oraz waniliowego piżma.

Nie wiem jak Wy, ale ja w torebce mini żel antybakteryjny muszę mieć. Ratuje mnie w sytuacjach, gdy jestem w miejscach publicznych, bądź podróży i nie mam dostępu do wody, aby umyć ręce. Żele marki Bath & Body Works posiadają prześliczne zapachy i możecie zakupić je w zestawie z mgiełką, balsamem do ciała, czy żelem pod prysznic o takim samym zapachu. Żel posiada w sobie malutkie drobinki brokatu, które zostają po użyciu na dłoniach, co może być dla niektórych dużym problemem. Na dłoniach nie czuć lepkości po użyciu, a ponadto produkt szybko się wchłania. No i ten zapach! Przepięknie pachną dłonie. :) Nie jest to nachalny zapach i zdecydowanie głównie czuć czarną porzeczkę oraz piwonię. Poza tym, pamiętajcie, aby po użyciu takiego żelu antybakteryjnego sięgnąć po krem nawilżający, gdyż przy częstym stosowaniu możemy wysuszyć skórę dłoni.

Główne nuty zapachowe żelu Mad About You to:
-czarna porzeczka
-jasna piwonia
-różowy jaśmin
-biała paczula
-waniliowe piżmo
Dobranoc!
__________
Bądź ze mną na FanPage oraz Instagram-ie @brylantina ! <3

6 komentarzy:

  1. Uwielbiam żele BBW, marzą mi się też inne produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam jeszcze produktów tej marki, ale na pewno wybrałabym coś dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie sięgnęłabym po jakieś kosmetyki BBW a tak znam tylko mgiełki i żele do rąk..

    OdpowiedzUsuń
  4. W ogóle nie kojarzę tych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam ten zapach Sleep :) Szata graficzna przepiękna! Na pewno zdecyduję się na olejek, ale zamierzam kupić z serii Focus z eukaliptusem i herbatą. Mad about you to również śliczny zapach. Ja mam w torebce In the Stars ;)

    OdpowiedzUsuń