W makijażu nadal panuje trend na zdrowo wyglądającą skórę poprzez nadanie jej efektu GLOW. Już od dłuższego czasu totalny mat nie jest na topie, dzisiaj wizażyści skupiają się na mocnym rozświetleniu. W moim makijażu nie może zabraknąć dodanego rozświetlacza w płynie do podkładu, czy rozświetlenia na kościach policzkowych, łuku brwiowym itd.
Pragnę przedstawić Wam kilka produktów przeznaczonych do nadania efektu GLOW naszej twarzy, aby wyglądała na młodszą, zdrowszą, a przede wszystkim pięknie. Wszystkie przedstawione kosmetyki są nowościami Drogerii Natura, dlatego tam możecie ich szukać przy zakupach.
Na pierwszy rzut przedstawię Wam rozświetlacze w płynie marki Kobo Professional oraz MySecret. Ich przeznaczenie u mnie to właśnie dodanie odrobiny produktu do podkładu, rozmieszanie, a następnie nałożenie na skórę. Taka mieszanka sprawia, że makijaż jest rozświetlony, a skóra prezentuje się zdrowo. Płynny rozświetlacz można również zastosować jako rozświetlająca bazę pod makijaż, jeżeli zamierzamy wybrać lekki podkład - produkt MySecret sprawdza się w tym znakomicie. Dodam, że rozświetlacz można delikatnie wklepać po nałożeniu podkładu w strategiczne miejsca.
Odcień 1 GOLDEN Kobo Professional to istne złoto i to właśnie tego produktu używam do mieszania i rozświetlania podkładów, 2 GOLDEN COPPER Kobo Professional to różowe złoto, które nie każdemu przypadnie do gustu - zwłaszcza bladziochom. 01 WHITE GOLD MySecret to szampański odcień i to właśnie on najczęściej ląduje na moje kości policzkowe.
Poniżej pozostawiam Was z krótkim opisem producenta oraz swatch-ami.
Dostępne kolory:
1 Golden
2 Golden Copper
3 Rosy
Rozświetlacz w płynie Glow With Wow Liquid Highlighter nr 01 WHITE GOLD 10 ml MySecret - wielofunkcyjna, płynna formuła sprawia, że może być stosowany jako rozświetlacz do twarzy i ciała, którego efekt można stopniować. Doskonale sprawdza się jako rozświetlająca baza pod makijaż sprawiająca, że skóra staje się rozświetlona i świeża. Dodając kroplę kosmetyku do podkładu, można zamienić go w rozświetlający produkt.
Swatche: Płynny rozświetlacz Liquid Glow Kobo Professional
Rozświetlacz w płynie Glow With Wow Liquid Highlighter MySecret
|
Kolejny produkt to hit, który zdecydowanie powinno się mieć w swojej kosmetyczce. Porównywalny do rozświetlacza Amrezy Anastasia Beverly Hills - mocny, złoto-szampański blask na kościach policzkowych! Odcień będzie pasować również dla bladych cer. W dotyku rozświetlacz jest wręcz kremowy - pomimo, że konsystencję ma pudrową, prasowaną.
Pigmentacja jest bardzo dobra, a efekt rozświetlenia można stopniować. Jednym zdaniem można powiedzieć, że jest to mocne rozświetlenie i do subtelności nie można go w żaden sposób porównać.
Przedstawiam krótki opis producenta poniżej.
Mocno rozświetlający puder prasowany do twarzy i ciała Sensique |
Kolejna propozycja jest sypkim rozświetlaczem - o całkowicie innym odcieniu i z większą ilością większych drobinek. Ten produkt u mnie najczęściej sprawdza się do rozświetlenia ciała, m. in. ramion, czy obojczyków.
W złotym odcieniu można ujrzeć mieniący się róż, ale nie jest to mocno widoczne w świetle dziennym. Z tym produktem zdecydowanie należy uważać, ponieważ mieniący się drobny brokat lubi przenosić się na ubrania i inne części ciała poprzez dotyk.
Poniżej przedstawiam krótki opis.
Puder sypki rozświetlający Glowing Loose Powder Kobo Professional |
Ostatnim produktem jest paleta pudrowych rozświetlaczy Kobo Professional, które tak samo jak rozświetlacz marki Sensique są niesamowicie kremowe w dotyku pomimo ich pudrowej konsystencji. Pierwszy odcień od lewej posiada mieni się na srebro i daje najmocniejszy efekt na skórze. Drugi to już zdecydowane złoto stosowane przeze mnie najczęściej, a ostatni to miedziany róż, który nakładam tylko i wyłącznie na kości policzkowe. Myślę, że paleta jest uniwersalna i każdy typ urody znajdzie w niej coś dla siebie. Rozświetlacze można ze sobą mieszać, a efekt robi wrażenie. Na zdjęciach ciężko jest mi ukazać to jak mienią się te produkty.
Paleta pudrowych rozświetlaczy Highlighter Palette Angel Wings 10 g Kobo Professional - przeznaczona do modelowania twarzy metodą strobingu. pozostawia na skórze połyskujący film, który w połączeniu ze światłem słonecznym bądź sztucznym maksymalnie rozświetla skórę dodając jej wyjątkowego blasku.
Paleta pudrowych rozświetlaczy Highlighter Palette Angel Wings Kobo Professional |
Bądź ze mną na FanPage oraz Instagram-ie @brylantina ! <3
Powiem szczerze, że u mnie królują rozświetlacze właśnie z Drogerii Natura. Mary Lou zupełnie poszła w odstawkę i już zupełnie nie mam do niej miłości.
OdpowiedzUsuńWhite gold bardzo mi się podoba. Koniecznie muszę pomacać na żywo :-)
OdpowiedzUsuńMam te nowości, uwielbiam te rozświetlacze :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam blysk, bardzo przemawia do mnie kolorystyka tej paletki :D
OdpowiedzUsuńRozswietlacze są cudowne 😍
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę pokazać koleżance ona lubi takie właśnie rozswietlacze! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńW swoich zapasach nie mam żadnego kosmetyku KOBO, ale jak patrzę na te rozświetlacze to aż mam ochotę skusić się na któryś :)
OdpowiedzUsuńWyglądają SUPER i błyszcząco 👍
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki
ciekawe produkty
OdpowiedzUsuńO tej paletce z kobo słyszałam dużo dobrego :) fajne produkty. Ja używam czasem rozświetlacza do środkowego kącika oka. Pieknie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńTe rozświetlacze są piękne ach te ich kolorki.
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, że Natura rozpieszcza nas nowościami. Polubiłam rozświetlacze, a tutaj jest tyle opcji, że każdy znajdzie coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty. Mój makijaż jest ograniczony do minimum, ale efekt jaki można uzyskać dzięki rozświetlaczom bardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są te rozświetlacze. I tak jak ja je kocham, to moje klientki nie lubia to rozswietlenia :( Pozdrawiam, pisanepedzlem.pl
OdpowiedzUsuńPuder rozświetlający mnie zaciekawił:)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :)
Pozdrawiam Serdecznie:*
https://lifestyleworldblog.blogspot.com/
Wszystkie te rozświetlacze mam, a nawet więcej :)
OdpowiedzUsuńNie używam rozswietlaczy ale może kiedyś zacznę :) Te wydają się fajne ;) Na pewno w prezencie ktorys z nich bez zastanowienia podarowała bym mojej sis. Ona lubi takie klimaty, makijaż, kosmetyki i różne nowości. Pozdrawiam. Zapraszam do mnie: https://lamliwypaznokiec.blogspot.com/2018/11/pomys-stulecia-zawita-w-mojej-gowie.html?m=1
OdpowiedzUsuń